Szkoła

No i sie zaczęło. Znowu szkoła. Dzisiaj jest dopiero drugi dzień września a ja juz musiełm odwiedzić dwie biblioteki w poszukiwaniu materiałów na jutrzejszy język polski gdyż dostaliśmy wiersz jakies do przerobienia, a nie ma ich w podreczniku. Spox nie? Profesorek objasnił nam jak szczegółowo bedzie nas pytał z każdej epoki, gdyż mamy sobie przez to półrocze wszystkie epoki powtórzyć. Dajcie spokuj. Powiem wam że lubię szkołę, ale gdyby tylk sie nie trzeba było w niej uczyć to bym ją kochał. Bo szkoła to jedyne miejsce gdzie można sie masowo spotkac z ludźmi. Naet na imprezach sie nie spotyka tyle znajomych co w szkole.